Nauka angielskiego, tanie piwo i jajko w kawie – welcome to Hanoi

Hanoi powitaliśmy późno w nocy, dlatego spędziliśmy ten czas do rana na lotnisku. Warunki były nie najgorsze, choć hałasujące szczury biegające po posadzce trochę przeszkadzały nam w zaśnięciu. Czytaj dalej „Nauka angielskiego, tanie piwo i jajko w kawie – welcome to Hanoi”